Słowacja to czwarte z państw biorących udział w projekcie Promoting Art, przy wsparciu programu Unii Europejskiej „Erasmus+”. Spotkanie odbyło się w miejscowości Levice w „Stredná Umelecká Škola Ladislava Bielika”.
Uczestniczyło w nim 5 reprezentantów Polski z Liceum Plastycznego w Gronowie Górnym oraz uczniowie i nauczyciele z krajów partnerskich: Portugalii, Estonii, Łotwy, Bułgarii. Nasi gospodarze Słowacy zorganizowali tydzień pełen wrażeń i warsztatów. Zapraszamy do przeczytania relacji naszych uczennic z wizyty.
„Szkoła plastyczna w Levicach podzielona jest na dwa budynki, pierwszy jest starszy i przeznaczony bardziej do przedmiotów ogólnych, niemniej znajduje się tam pracownia rzeźby w drewnie, w drugim, nowym budynku są już przedmioty typowo plastyczne. Spędziliśmy tam dwa pierwsze dni, warsztaty były interesujace, jednak za dużo czasu było im poświęcone, bo pod koniec nie mieliśmy już co robić. Bardzo ciekawe były warsztaty z filcowania, co było dla nas nowością i jeszcze nigdy tego nie robiłyśmy, równie ciekawy był batik i monotypia, poznaliśmy nowe techniki, które możemy wykorzystywać na naszej dalszej artystycznej drodze. Kolejne dni były poświęcone na wycieczki do Brhlovce, Banskiej Štiavnicy i Bratysławy. Zobaczyliśmy mała kamienna wieś, urokliwe miasteczko w górach oraz klimatyczną stolicę. Zwiedziliśmy muzea górnicze oraz galerie sztuki, gdzie mogliśmy podziwiać prace słowackich artystów, przeszliśmy się uliczkami bratysławskiego starego miasta, które tętniły życiem i były pełne turystów. Ostatni dzień poświęcony był na wystawę prac, które zrobiliśmy na warsztatach oraz prezentacje swojego kraju. Potem mieliśmy czas wolny i ostatnie chwile z rodzinami. Słowacja jest bardzo przyjaznym krajem, pełnym uprzejmych i pozytywnych ludzi, wszyscy bardzo starali się i dbali o to, abyśmy czuli się u nich dobrze i miło wspominali ten wyjazd. Jest tam odrobinę cieplej niż w Polsce, ale wizualnie nie różni się jakoś bardzo, Polska jest jednak bardziej nowoczesna i europejska. Dużym ułatwieniem dla nas było to, ze nasze języki są bardzo podobne, należy jednak uważać co się mówi, bo niektóre słowa mają zupełnie inne znaczenie i możemy na przykład wyjść na wulgarnych lub kogoś urazić. Bardzo cieszę się, że mogłam poznać tych wspaniałych ludzi i mam ogromną nadzieje, że jeszcze kiedyś ich spotkam. Jesteśmy bardzo zadowolone z wyjazdu i chętnie tam kiedyś wrócimy.”
Julia Adamczyk, Natalia Życzkowaka,
Barbara Braczkowska i Natalia Życzkowska