Jarosławiec Jarosławiec to urokliwa nadmorska miejscowość, która mimo iż obrosła po części w typowe dla polskich kurortów stragany, butiki, „salony” gier i podobne jarmarczno – pamiątkarskie przybytki, a po części w eleganckie pensjonaty, aquapark i luksusowy, czterogwiazdkowy hotel, mimo wszystko zachowała wiele szlachetnych zakątków, zabytkowych budynków, latarnie morskie, niewielki port rybacki z ciekawymi urządzeniami do slipowania kutrów, malownicze falochrony i umocnienia brzegowe. Słowem mnóstwo inspirujących motywów godnych uwagi i interpretacji. A do tego Bałtyk, niezmiennie zmienny. Plener jest bardzo ważnym elementem na drodze artystycznej edukacji. To rodzaj warsztatów twórczych, czas intensywnej, nie przerywanej innymi zajęciami pracy. Efekty są zaskakujące. Widać jak z dnia na dzień uczniowie się rozgrzewają, jak na przestrzeni kilkunastu dni ich prace nabiera jednolitości, a oni sami rutyny. To jasny dowód, że systematyczność jest nieodzowną cechą sukcesu. Majowy plener malarski w Jarosławcu dla III klasy Liceum Plastycznego w Gronowie Górnym przyniósł satysfakcjonujący plon. Powstało ponad sto obrazów, głównie pejzaży: morskich, architektonicznych, ze sztafażem, z motywami portowymi, w ciekawych konwencjach i przy zróżnicowanych środkach ekspresji. Widać gołym okiem, jak wielki postęp zrobili niektórzy uczniowie w czasie trzech lat nauki, jak dojrzeli, nie boją się eksperymentować, próbować, są ciekawi nowych możliwości. To wielka satysfakcja dla nauczyciela móc obserwować ten proces. Zbigniew Chrostek czerwiec 2011